Czy można zostać aresztowanym przez policję za prosty fakt? Tatuaże co mamy? Cóż, w zasadzie tak się stało. Chociaż musimy również podziękować sieciom społecznościowym. I to jest to, że w ostatnich godzinach pojawiła się wiadomość potwierdzająca, że legendarna szef Yakuzy (japońskiej mafii) został aresztowany za swoje tatuaże w Tajlandii. Kraj, w którym uciekł.
Jak widać na zdjęciach dołączonych do tego artykułu, jest to staruszek z wytatuowaną znaczną częścią ciała w charakterystyczny tatuaże pochodzenia japońskiego. A konkretnie chodzi o Shigeharu Shirai, 72 lata. Chociaż władze uważają, że Shirai jest już na emeryturze, był objęty nakazem aresztowania od japońskiej policji za rzekomą rolę w zabójstwie członka rywalizującego gangu w 2003 roku.
Po tym wydarzeniu Shigeharu Shirai uciekł do Tajlandii, gdzie poślubił miejscową kobietę i udał się na pozornie spokojne odosobnienie. Jednak na pewno znany „japoński szef mafii” nie spodziewał się, że jest to proste zdjęcie opublikowane na portalu społecznościowym Facebook, na którym można było zobaczyć grającego w warcaby na ulicy z rozpoznawalnymi tatuażami Yakuza, Wziąłbym go przed władze.
Zdjęcie szybko zyskało popularność i zostało udostępnione ponad 10.000 XNUMX razy, co zwróciło uwagę japońskiej policji, która zaalarmowała władze Tajlandii. Tak czy inaczej, i chociaż dziś tego typu tatuaże są postrzegane przez większość Zachodu jako autentyczne dzieła sztuki (pomijając fakty popełnione przez ludzi, którzy je noszą), Shirai spędzi długi czas w cieniu, gdy on jest oskarżony o zastrzelenie szefa rywalizującej frakcji.
Źródło - The Guardian